Wszystkim Czytelnikom tego blogu i bywalcom naszej biblio
życzę (wraz z wielbłądem z szopki będzińskiej)
najwspanialszych Świąt!
Świętujcie z szopką, albo bez 😉
A że śniegu nie ma, to i choinka z makulatury…
Wesołych!
Oprawę muzyczną życzeń zapewnili moi przyjaciele, grupa wokalna Panie i Panowie. Voila!