Dzień Bibliotekarza to właściwy moment, żeby przywołać wspomnienie kultowej bibliotekarki mojej biblioteki szkolnej – biblioteki, która od dwóch lat jest również moim miejscem pracy.
Nigdy jej nie poznałam – kiedy zaczęłam naukę w SP nr 8 w Będzinie pani Felicja Góra była już na emeryturze, ale zawsze słyszałam od ówczesnych bibliotekarek same pochlebstwa na jej temat. Mówiono, że pani Góra bardzo kochała książki i była oddana swojej pracy: robiła najładniejsze gazetki, najpiękniejsze albumy i najcudniej kaligrafowała napisy. Ciągle się dokształcała i do wszystkiego podchodziła z zaangażowaniem.
Dwa lata temu w archiwalnych dokumentach trafiłam na prawdziwe skarby – teczkę dotyczącą biblioteki szkolnej ze zdjęciami i ciekawymi informacjami, o których do tej pory nie miałam pojęcia. Był tam nawet nawet poczet bibliotekarek! A oprócz tego niezwykły dokument: kronika biblioteki prowadzona własnie przez panią Górę. Początki biblioteki odtworzyła z kronik szkolnych, a potem wpisywała już wszystkie wydarzenia i przedsięwzięcia, które inicjowała.


Poczet bibliotekarek SP nr 8 (do roku 1984). Później pracowały w niej kolejno panie: Mariola Żyłka, Anna Poznar, Elżbieta Kubisa, a potem już Agnieszka Pustelnik i Izabela Tumas-Matuszewska 🙂

Czytelnia biblioteki SP nr 8 w Będzinie – zdjęcie z listopada 1976 r.


Pierwsza strona kroniki biblioteki.


O wizycie Hanny Ożogowskiej w naszej szkole. Akurat teraz uczniowie czytają jej książkę „Dziewczyna i chłopak, czyli heca na 14 fajerek”, z której będą pisać test w ramach konkursu Wielka Liga Czytelników.
(To zrozumieją wyłącznie bibliotekarze: pani Góra zorganizowała nawet obchody 10. rocznicy ustalenia przez sejm Ustawy o bibliotekach!…)


Ta kronika to taki Facebook sprzed lat, tyle że w papierowej wersji. Kiedy przeglądam jego wpisy myślę sobie, że gdyby pani Góra żyła w czasach mediów społecznościowych byłaby prawdziwą influencerką!
Rok temu zawiesiłam w biblio klimatyczne zdjęcie. Są na nim uczniowie wypożyczający książki i pani Felicja Góra. Do tej pory jest w bibliotece szereg pamiątek po dawnej bibliotekarce, np. pisane pięknym pismem i wykonane z pietyzmem katalogi tematyczne (przed erą internetu tak zachęcano młodzież do sięgnięcia po książki).


Katalogi tematyczne wykonane przez panią Górę.
Po przejściu na emeryturę pani Góra opiekowała się biblioteką Kościoła św. Trójcy w Będzinie. W książce „Druga strona lustra” o dziejach tegoż Anna Malinowska umieściła nawet rozdział „Księgozbiór Felicji”! Sama pani Felicja również napisała liczący prawie 300 stron przewodnik parafialny „Kościół i parafia Świętej Trójcy w Będzinie” (wydrukowany w 2005 i 2007 r.). Na jego podstawie Paweł Rozpiątkowski napisał książkę „Parafia Świętej Trójcy w Będzinie”.

Pani Felicja Góra. Zdjęcie z książki Anny Malinowskiej „Druga strona lustra. Dzieje kościoła Świętej Trójcy w Będzinie”. Fot. Wojciech Borkowski
Pani Felicja Góra zmarła 31 grudnia 2012 r.
Kiedy od czasu do czasu niespodziewanie spadnie z półki jakaś książka, albo inne z łoskotem się przewracają (chociaż nie ma przeciągu i nikt ich nie dotyka) wiem, że to dawna bibliotekarka przyszła do swojej ukochanej biblioteki w odwiedziny…
Edit 11. 06. 2020 r.
Zupełnie przypadkowo odkryłam, że w „Aktualnościach Będzińskich” z lutego 2013 roku na stronie 6 opublikowano artykuł o tym blogu, a dwie strony dalej, o Pani Felicji Górze! Nigdy nie poznałam Pani Góry, ale „spotkałyśmy się” w prasie…

Cały artykuł można przeczytać tutaj.
Read Full Post »