W ostatnim numerze „Książek. Magazynu do czytania” trafiłam na reklamę książki „Ocalały”. Rzut okiem na okładkę i od razu wiadomo, o czym pisze jej autor, Sam Pivnik: kolejne wspomnienia wojenne. I bardzo dobrze, że notatka trafiła mi do rąk, bo kiedy ją przeczytałam wiedziałam, że muszę kupić „Ocalałego” dla naszej biblioteki.
Dlaczego? Bo autor to osoba związana z naszym miastem, więcej nawet: Szmuel Piwnik chodził przed wojną do naszej szkoły!
To fragment opisu z okładki:
Sam Pivnik ocalał ze świata, którego już nie ma. Mógł zginąć kilkanaście razy, ale dzięki szczęściu, sile i determinacji przeżył i mógł opowiedzieć swoją nadzwyczajną historię.
W dniu jego trzynastych urodzin, 1 września 1939 roku, nazistowskie Niemcy najechały na Polskę, a wraz z tym wydarzeniem życie Pivnika zmieniło się nieodwracalnie. Przeżył będzińskie getto, a potem przez sześć miesięcy pracował jako więzień na osławionej rampie w obozie Auschwitz-Birkenau (…)
Po tych traumatycznych doświadczeniach trafił do obozu przy kopalni Fürstengrube (dzisiaj kopalnia „Wesoła”). Przeżył morderczy „marsz śmierci” po obozach w głębi upadającej III Rzeszy i jest jednym z niewielu, którzy wyszli cało z ataku samolotów RAF na statek więzienny Cap Arcona, o którym sądzono mylnie, że przewozi uciekających esesmanów. W końcu dotarł do Londynu.
I jeszcze zdjęcie a propos Rapaporta: 19 sierpnia 2008 r. w naszym gimnazjum odsłonięto tablicę upamiętniającą właśnie tego pierwszego dyrektora. Było bardzo dużo gości, a my, pracownicy szkoły, postawieni byliśmy w stan najwyższej gotowości, żeby zaplanowana uroczystość przebiegła zgodnie z planem.
Dobrze pamiętam, jak w upale biegłam na szpilkach spod pomnika Bohaterów Getta Będzińskiego, gdzie odbywała się pierwsza część Światowego Zlotu Żydów Będzina, żeby tutaj przypilnować m.in. wystawy książek, którą zdemontowano mi w kilkanaście sekund 😉
Nie dość, że propagujesz czytelnictwo wśród młodzieży, to jeszcze stoisz na straży pamięci o mieście, w którym mieszkasz:) Ciągle wynajdujesz jakieś perełki związane z Będzinem bądź Twoją szkołą:) I potem jeszcze to wszystko przekształcasz w takie interesujące posty:) Iza, taka nauczycielka jak Ty to prawdziwy skarb:)
Zawsze Pani porusza tematy bliskie mojemu sercu i tym razem też. Tak było w przypadku Rutki i ta książka również mnie zaintrygowała…, cóż można powiedzieć, dziękuję za podejmowanie Tematów Ważnych, media mogłyby się od Pani uczyć przenikliwości i umiejętności spojrzenia na rzeczywistość oraz wiedzy, jakie są priorytety w życiu człowieka! aw
Dziękuję Wam bardzo za te komentarze.
[…] wyróżnić w tym zbiorze „Ocalałego” Sama Pivnika -wspomnienia byłego mieszkańca Będzina, czy komiks „Maus”, który wg […]