8 marca należy wspomnieć o Władysławie Kopalińskim – wielkim leksykografie – erudycie, autorze kilkunastu słowników, zmarłym w 2007 roku w wieku 99 lat twórcy słowa „nastolatki”.
A dlaczego właśnie o nim? Bo wśród dzieł, które popełnił, znajduje się jedno całkowicie poświęcone kobietom: „Encyklopedia „drugiej płci”. Tytuł nawiązuje do ironicznego określenia kobiety, a zaczerpnięty jest z książki Simone de Beauvoir, słynnej pisarki feministycznej.
Encyklopedia Kopalińskiego o kobietach składa się z 4 części:
- życiorysy kobiet różnych epok i krajów, które miały wkład w kulturę, sztukę, naukę i literaturę;
- opis postaci z mitów, legend, baśni, epopei, dramatów (znajdują się tutaj wróżki, boginie, czarodziejki, postacie biblijne);
- wybór opinii o kobietach zaczerpnięty z literatury i publicystyki;
- parafernalia – przynależności kobiece, historyczne i współczesne z wielu dziedzin: pozycje kobiety w różnych krajach i epokach, instytucje kobiece, sytuacje w rodzinie, społeczeństwie, fizjologia, odzież i moda kobieca.
„Encyklopedię „drugiej płci” można czytać na wyrywki, skacząc po poszczególnych jej częściach tam i z powrotem: zawsze natrafimy na ciekawą notę, jaki szczegół, o którym coś wiedzieliśmy, teraz okazuje się, że możemy tą wiedzę dopełnić w bardzo przystępny i lekki sposób. Myślę, że to cecha charakterystyczna większości dzieł Kopalińskiego – autor miał niesłychaną umiejętność gawędziarstwa – nawet w krótkiej notce o wydarzeniu, osobie czy pojęciu czuć jego indywidualne podejście do tematu i pasję przekazywania wiedzy, daleką od suchego tonu hasła encyklopedycznego.
Oto kilka sentencji o kobietach z tej encyklopedii:
Kobieta kocha albo nienawidzi; trzeciej możliwości brak. (Sentencja Publiliusa Cyrusa, ok. 43 p.n.e.)
Jeżeli chcecie się podobać kobietom, mówcie im to, czego byście nie chcieli, aby mówiono waszej kobiecie. (Jules Renard)
Jedna pani powiedziała, czyli Agencja j.p.p. (określenie różnych bezpodstawnych wiadomości w czasach okupacji, ok. 1940)
Kochająca żona – taka, która dla męża uczyni wszystko, prócz rezygnacji z krytykowania go i z prób ulepszania jego charakteru. (J.B. Priestley)
Skomentuj