Posted in Prywatka, tagged Przodkowie on 1 listopada 2010|
1 Comment »
Dziś i jutro wspominamy tych, których nie ma już z nami. Powspominam więc i ja, zwłaszcza, że nawiążę w tym wspomnieniu do niesamowitego zdjęcia, o którego istnieniu jeszcze niedawno w ogóle nie miałam pojęcia.
Zostało zrobione około roku 1925 we Francji, a jego niesamowitość polega na tym, że na fotografii sprzed tylu lat po lewej stronie na pierwszym planie ujrzałam… siebie. Nie, nie jestem czarownicą, nie znam receptury eliksiru młodości i nie pijam go co wieczór. Na tym zdjęciu jest po prostu moja babcia. Kiedy miałam mniej więcej tyle lat, co ona na tej fotografii, wyglądałam i-den-tycz-nie! Po prostu jak jej klon! To niesamowite, jak bardzo upodobniamy się do dziadków.

Zdjęcie zrobione prawdopodobnie w Lille we Francji około 1925 roku. Pierwsza z lewej stoi moja babcia.
Na zdjęciu oprócz babci (Janina Miś, pierwsza z lewej) znajdują się jeszcze: mój pradziadek (Władysław Miś, z lewej), w środku siedzi prababcia (Marcjanna Miś z domu Kamińska). Obok niej młodsza siostra mojej babci (Stanisława Miś), a po prawej pan, którego personaliów nie znam, prawdopodobnie brat prababci.

Janina Miś i Władysław Miś - moi przodkowie, miłośnicy książek.
I jeszcze ciekawostka, znana z opowieści rodzinnych. Ta para po lewej: pradziadek z fantazyjnie wywiniętymi wąsami i o tajemniczym spojrzeniu, oraz stojąca przed nim córka (moja przyszła babcia), mieszkając we Francji chodzili podobno do biblioteki po książki z wielkim koszem. Po co? Żeby móc wypożyczyć ich więcej na raz, bo czytali z upodobaniem i w ekspresowym tempie. Jasne więc już jest, skąd u mnie te skłonności książkowo-biblioteczne…
Read Full Post »